Czy hulajnoga elektryczna może sama wybuchnąć? A może trzeba jej gdzieś pomóc?
Wyposażeni w arsenał ogniw i pakietów baterii ogniw wybraliśmy się do Zbrojowni Modlin.
Zapytasz.. ale po co?
Tak, bateria może wybuchnąć za sprawą swojego składu. Podobnie jak benzyna, farba w sprayu czy dezodorant.
Prawdopodobieństwo samozapłonu i w konsekwencji wybuchu baterii jest bliskie zera.
Sytuacja zmienia się jednak, gdy trochę jej pomożemy.
Oto główne przyczyny wybuchu baterii w hulajnogach elektrycznych:
- Zbyt duży prąd ładowania / rozładowania (stosowanie nieoryginalnej ładowarki, nieumiejętne dołączenie dodatkowej baterii, zbyt duże rozpędzenie hulajnogi z górki)
- Zbyt wysoka temperatura otoczenia
- Uszkodzenie mechaniczne (celowe zniszczenie fizyczne baterii prowadzące do zwarcia w jej środku)
- Zalanie baterii
- Nieprawidłowe wykonanie
Przy użyciu broni palnej doprowadziliśmy do uszkodzenia mechanicznego, a w konsekwencji zwarcia wewnątrz baterii.
Jest to jedna z bardziej bezpiecznych form zdalnego uszkodzenia 😛
Strzelaliśmy do baterii o zerownym stopniu naładowania (0V na ogniwo), minimalnym (2,5 – 3,0 V na ogniwo; 0% dla użytkownika), nominalnym (3,7 V na ogniwo; 50% dla użytkownika) i maksymalnym (4,25 V na ogniwo; 100% dla użytkownika)
Co było dalej?
Oglądamy!
