Ładowanie AC auta elektrycznego – na czym polega? #WychowanieELEKTROMOBILNE

Na czym polega ładowanie AC? Co może być punktem ładowania AC? Czy AC to wolne ładowanie? Zapraszam!
minatura_ladowanie_ac

Cześć! Elektryka można ładować dwiema metodami – dzielimy je na metodę AC i metodę DC. Takie też oznaczenia spotkasz na punkcie ładowania. Samym punktem może być słupek na mieście czy stacja ładowania.

Dziś, w bardzo prosty i przejrzysty sposób wyjaśnię Ci i pokażę na przykładach ładowanie metodą AC. Temat dotyczy aut elektrycznych oraz hybryd Plug – In. Co to jest punkt ładowania AC? Ile trwa ładowanie z takiego punktu? Z jaką mocą można się ładować i dlaczego ładujesz się z mocą mniejszą niż jest napisana na punkcie?

Ja jestem Lopez i wożę się na prądzie. Zapraszam Cię na nowy odcinek z serii Wychowanie Elektromobilne. Zapinaj pasy i jedziemy!

Oto film, który bazuje na artykule. Za sprawą animacji, może się okazać dla Ciebie prostszy w odbiorze i bardziej przejrzysty, niż pisany artykuł.

Na wstępnie wspomnę Ci, że ten i wszystkie pozostałe filmy znajdziesz też jako artykuł i podcast na stronie Bezszelestni.pl. Czeka tam na Ciebie też Bezszelestny Katalog, czyli lista wszystkich aut elektrycznych wraz z opiniami użytkowników i ich parametrów, które najbardziej Ci się przydadzą i opinie użytkowników. Na miejscu znajdziesz odnośnik do Bezszelestnej Grupy Dyskusyjnej na Fejsie, gdzie codziennie wymieniamy się pytaniami, doświadczeniami i pomysłami o elektrykach, energetyce odnawialnej i budownictwie energooszczędnym. A na co dzień, życie blisko tysiąca bezszelestnych kierowców toczy się na fejsie i instagramie, gdzie Cię serdecznie zapraszam. Wszystkie linko w opisie. A teraz jedziemy z tematem!

Na wstępie wspomniałem, że auto elektryczne można ładować metodą AC albo DC.

Dziś skupiamy się na metodzie ładowania AC.

Nieco bardziej technicznie mówi się o niej metoda ładowania prądem przemiennym, co jest równoległym określeniem i tak samo często spotykanym co skrót AC. AC to skrót od angielskiego Alternating Current, czyli właśnie prąd przemienny.

Na czym ona polega?

Posłużę się tu artykułem ze strony bezszelestni.pl

Każe auto elektryczne ma wbudowaną ładowarkę pokładową – inaczej prostownik. Po podłączeniu się do punktu ładowania AC, np. słupka na mieście, czy do gniazdka w domu poprzez zasilacz przenośny, prąd AC z sieci trafia do ładowarki pokładowej, która zmienia go w prąd DC. Bateria potrzebuje prądu DC, czyli stałego.

Prądem AC bezpośrednio z sieci nie można naładować żadnego akumulatora.

potrzebny jest prostownik, co jest powszechną informacją. Zwykły akumulator samochodowy również jest DC, dlatego żeby go naładować potrzebujemy prostownika, czyli urządzenia zmieniającego prąd AC z sieci w DC do akumulatora.

Wiem, co teraz myślisz – zastanawiasz się, czy oznaczenie AC/DC to przypadek względem nazwy nazwy australijskiego zespołu. Ani trochę – w 1973 roku siostra Angusa i Malcolma Younga, założycieli AC/DC kupiła maszynę do szycia. Z tyłu miała ona dużą naklejkę AC/DC z racji zawartego w niej prostownika. Bracia uznali to za świetną nazwę dla zespołu grającego muzykę oparta o elektryczne gitary. Dwa lata później zaowocowało to płytą pt. High Voltage, czyli wysokie napięcie.

No ale wróćmy do elektryków.

Prąd AC z sieci trzeba zmienić na prąd DC do baterii.

Robi to ładowarka pokładowa, czyli prostownik wbudowany w auto. Kiedy podłączamy auto do punktu ładowania AC, czyli np. słupka na mieście, z tego słupka nadal wychodzi prąd AC. Słupek AC nie jest prostownikiem – jest nim ładowarka pokładowa w aucie.

Ładowarką zwyczajowo nazywamy prostownik, czyli urządzenie, które prąd AC z sieci przerabia na prąd DC do akumulatora. Słupek AC lub tzw. cegła, czyli zasilacz przenośny wtykany do gniazdka nie są prostownikami, bo wychodzi z nich nadal prąd AC, który dopiero w ładowarce pokładowej zmienia się w DC. Dlatego też punktów ładowania AC nie nazywamy ładowarkami a zasilaczami. One jedyne, co robią, to przepuszczają prąd AC dalej, nadzorują proces ładowania i regulują parametry.

Różnica między „ładowarką” a „zasilaczem” wydaje się być grą technicznych słów i sztuką dla sztuki.

Uczulam Cię jednak na zwracanie uwagi na te terminów, bo kurczowe trzymanie się terminu „ładowarka” w stosunku do zasilacza może wygenerować solidne nieporozumienie w pewnych sytuacjach, ale o nich kiedy indziej.

Co zatem może być punktem ładowania AC, czyli tym zasilaczem do ładowarki pokładowej?

Posłużę się tu innym artykułem ze strony bezszelestni.pl

1. Zwykłe gniazdko i zasilacz przenośny, tzw. cegła.

Nie ma znaczenia, czy mówimy tu o zwykłym gniazdku, czy o siłowym, czyli tym czerwonym na wtyczkę z pięcioma bolcami.

W sieci jest prąd AC. W gniazdku również jest prąd AC. Do gniazdka podłączamy cegłę, czyli zasilacz przenośny. Z cegły wychodzi prąd AC, który trafia do ładowarki pokładowej auta. Tam zmienia się w prąd DC i dopiero trafia do baterii.

Zasilacz przenośny, czyli cegła, nie jest przenośną ładowarką, a przenośnym zasilaczem – radzę pilnować, bo są też przenośne ładowarki, a to jest totalnie co innego.

2. Zasilacz ścienny, czyli wallbox.

To nic innego jak cegła z poprzedniego punktu, tylko na stałe podłączona do sieci. W sieci jest prąd AC, który wchodzi do wallboxa. Z wallboxa wychodzi prąd AC, który trafia do ładowarki pokładowej, która zmienia prąd AC w DC i prąd DC trafia do baterii.

Możesz spotkać zasilacze ścienne z gotowym kablem do podłączenia do auta lub z samym złączem, co wymaga posiadania swojego kabla – najczęściej jest on w komplecie z autem. Nazywamy go kablem AC.

3. Słupek AC na mieście.

Tak jak wallbox jest zasilaczem ściennym, tak słupek jest zasilaczem wolnostojącym. Co do zasady działania – to jest to samo. Do słupka trafia prąd AC z sieci, ze słupka wychodzi prąd AC, który trafia do ładowarki pokładowej, po czym jest zmieniany w AC na DC i DC trafia do baterii.

Słupek również może mieć gotowy kabel do podłączenia do auta, albo jedynie złącze, a kabel AC trzeba mieć swój.

Wszystkie grafiki wraz z opisami, parametrami i przykładami znajdziesz w artykule Punkty Ładowania na stronie bezszelestni.pl. Jest on w zakładce Niezbędnik Użytkownika Elektryka.

Poruszmy teraz w skrócie istotny aspekt – moc ładowania.

Zależy nam, by moc ładowania była jak najwyższa, by naładować się jak najszybciej. To bardzo prosta zależność – ile razy większa moc, tyle razy krótszy czas ładowania. To tak nieco uśredniając, bowiem pod koniec auto ładuje się trochę wolniej, ale tak to działa.

Moc wyrażamy w Watach.

Niezależnie, czy to lampka, czajnik, ładowarka właśnie czy silnik, nawet spalinowy. Moce ładowania to duże liczby, idące w tysiącach watów, dlatego też będziemy posługiwać się Kilowatami.

1 Kilowat, czyli 1 kW, to 1000 Watów.

Ładowarka pokładowa, czyli prostownik wbudowany w auto jest o określonej mocy – np. 11 kW. I to właśnie ta wartość jest mocą maksymalną ładowania AC.

Oznacza to, że jeśli auto z ładowarką pokładową o mocy 11 kW podłączysz do mocniejszego zasilacza – obojętnie, czy jest to słupek, zasilacz ścienny, czyli wallbox czy przenośny, czyli cegła do gniazdka – np. o mocy 22 kW, to auto i tak będzie się ładować z mocą 11 kW, bo o takiej mocy ma ładowarkę pokładową.

Potocznie mówiąc,

punkt AC, czyli zasilacz „mocniejszy” niż ładowarka pokładowa nie wtłoczy w auto więcej prądu, bo słabsza ładowarka pokładowa mu na to nie pozwoli. Jeśli punkt AC, czyli zasilacz ma moc 22 kW, a ładowarka pokładowa 11 kW, to możemy powiedzieć, że ładowarka pokładowa zasysa 11 kW z zasilacza, który mógłby z siebie dać max 22 kW, a nie odwrotnie. W tym przypadku 11 kW fabryka dała i szybciej nie pójdzie.

Jeśli więc podjedziesz pod słupek AC, na którym będzie napisane AC 22 kW, to nie znaczy, że Twoje auto tyle przyjmie – zależy to od mocy ładowarki pokładowej, czyli prostownika, który jest w aucie.

Jeśli jednak auto podłączysz do słabszego punktu AC, czyli zasilacza, np. 3,7 kW – to jest typowa moc cegły, czyli zasilacza przenośnego, podłączanego do zwykłego gniazdka, to będziesz się ładować z mocą 3,7 kW, bo o takiej mocy masz źródło prądu.

Auto można spokojnie podłączać do punktów AC, czyli zasilaczy, zarówno mocniejszych jak i słabszych niż ładowarka pokładowa. Jeśli zasilacz jest mocniejszy niż ładowarka pokładowa, to ładujemy się z mocą taką, na jaką pozwala ładowarka pokładowa. Jeśli zasilacz jest słabszy, to ładujemy się z mocą źródła prądu, czyli wolniej niż byśmy mogli.

Studium wszystkich przypadków

uwzględniających moce ładowarek pokładowych, moce punktów AC, czyli źródła prądu, znajdziesz w formie tabeli z przejrzystym wyjaśnieniem w materiale pt. Moc i Czas ładowania – z czego wynika. Jest oczywiście w formie filmu na YouTubie oraz artykułu i podcastu na stronie bezszelestni.pl. Gorąco zapraszam.

A jak sprawdzić jakiej mocy ładowarkę pokładową ma Twoje auto lub upatrzony przez Ciebie model?

Wejdź proszę na stronę bezszelestni.pl i otwórz zakładkę Bezszelestny Katalog. Znajdź auto, które Cię interesuje – są wszystkie. Przy zielonej wtyczce z napisem AC znajdziesz moc maksymalną ładowarki pokładowej wyrażoną w kilowatach, czyli kW. W nawiasie jest informacja techniczna – liczba przed literką F oznacza ile faz ma ładowarka, a przed literką A, ile amperów na każdą fazę.

Typowa moc ładowarki pokładowej to 11 kW. Ta informacja przyda się do oszacowania czasu ładowania, zwłaszcza w domu z gniazdka.

Nieco wyżej znajdziesz pojemność baterii wyrażoną w kilowatogodzinach, zapisana jako kWh. Interesuje nas wartość netto.

Jeśli podzielimy pojemność baterii przez moc ładowania, to wyjdą nam godziny czasu ładowania.

Weźmy auto z baterią o pojemności 58 kWh.

Ładowanie AC ze zwykłego gniazdka przy użyciu cegły, czyli zasilacza przenośnego, to moc zazwyczaj 2,3 kW. Podzielmy 58 kWh przez 2,3 kW – 25,5 h, a w praktyce jeszcze więcej, pewnie koło 30, bo dochodzą nam straty, a auto pod koniec ładuje się wolniej. W każdym razie sporo.

Ale ładowarka pokładowa tego auta ma 11 kW. 11 kW to też moc max małego gniazdka siłowego.

Jeśli kupisz cegłę, czyli zasilacz przenośny do siły, to ładowanie potrwa znacznie krócej.

58 kWh / 11 kW = 5,5 godziny czasu ładowania z siły w garażu, w praktyce niech będzie 7-8h. Oczywiście z gniazdka, wallboxa czy słupka – ogólnie z punktu AC. To już fajny czas ładowania w domu na następnych kilkaset kilometrów za śmiesznie małe pieniądze na tle tankowania, albo wgl za darmo z fotowoltaiki, ale o kosztach ładowania elektryka rozmawiamy w innym odcinku, na który również zapraszam.

Mam nadzieję, że takim materiałem, typowym dla serii Wychowanie Elektromobilne znacznie przybliżyłem Ci temat ładowania elektryka oraz definicję punktu ładowania AC.

Jeśli taka forma Ci się podoba, to zostaw proszę łapke, suba, podrzuć materiał i stronę znajomym i podziel się swoją opinią w komentarzu. Ten miły gest bardzo pomaga w przygotowywaniu jak najlepszych materiałów i szerzeniu dostępności do tak przygotowanej wiedzy. Dziękuję!

Obejrzyj sobie film jeszcze raz na spokojnie. Międzyczasie wrzucałem miniaturki do innych filmów – stanowią one rozwinięcia wspomnianych wówczas tematów.

Bardzo polecam zajrzeć Ci do materiałów:

Ładowanie elektryka z gniazdka – instruktaż, czyli co potrzeba, żeby zacząć

Moc i czas ładowania – z czego wynika, by poznać wszystkie możliwe przypadki i czynniki wpływające na czas i moc ładowania.

Moc przyłącza – by dowiedzieć się jak przygotować dom na elektryka i jak szybko naładujesz w nim auto.

Ładowarki pokładowe, czyli AC – odcinek trochę bardziej technicznie analizujący dzisiejszy temat

Elektryczny elementarz – to dla zainteresowanych zrozumieniem amperów, woltów i kilowatów. Jeśli masz traumę ze szkoły, gdzie facetka przez 3 lata to tłumaczyła i nic z tego nie wynikło, to tu ogarniesz w kwadrans.

I na serię Herbatka z prądem, gdzie gadamy konkretnie o luźnych tematach, np.

Metoda ładowania przy okazji – czyli jak mieć zawsze pełną baterię,

Bezemisyjny kontra ekologiczny – fajny film ze strzelania do baterii, który w prosty sposób wyjaśnia 80%, uwaga, opinia autora – debilnych nagłówków dotyczących elektryków

Dla kogo nie jest elektryk, czyli czarno na białym w otwarte karty o blaskach i cieniach elektromobilności.

Projektowanie aut, czyli czego elektryk mieć nie musi – potężna, półgodzinna dawka historii, dizajnu, finezji i inżynierii

I inne tego typu ciekawe tematy.

Wpadnij koniecznie na Bezszelestną Grupę Dyskusyjną,

gdzie możesz pytać o wszystko o elektrykach, energetyce odnawialnej i budownictwie energooszczędnym. Na tej grupie, na fanpejdżu na fejsie i profilu na insta codziennie toczy się życie prawie tysiąca bezszelestnych kierowców i zajawkowiczów, więc czuj się zaproszona czy zaproszony – czekamy na Ciebie!

A jeśli nie wiesz, jaką masz moc przyłącza w domu, w jakim stanie masz instalację itp., a chcesz czarno na białym wiedzieć co możesz, czego nie możesz, co warto zmienić w kabelkach, by jak najlepiej przygotować się na elektryka, to zerknij proszę na stronę bezszelestni.pl w zakładkę usługi.

A jeśli chcesz podrzucić coś do odcinka, czy masz temat do obgadania, to maila o siebie zostawiam w opisie i znajdziesz go też na stronie.

A tymczasem do następnego, cześć!
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Najpopularniejsze w Bezszelestnym SKLEPIE